I-Robot jest firmą wywodzącą się z producentów zaawansowanego sprzętu dla wojska i służb cywilnych. Od klikunastu lat firma dopracowywała technologię sterowanie urządzeniami, aby zoptymalizować ich ruchy, czas pracy i dokładność. Dzięki temu amerykańskie wojsko i policja są w stanie bezpiecznie odminowywać pole walki, usuwać z miejsc publicznych podejrzane pakunki, czy zdalnie sprawdzać niebezpieczne miejsca. Jak to zwykle bywa – technologie wykorzystywane przez wojsko szybkom adaptują się również do zastosowań domowych.
iRobot i Samsung
Szczególnie zastosowanie technologii wojskowych w celach cywilnych widać na przykładzie systemu GPS i sieci internet. Obie technologie służyły pierwotnie wojsku – nawigacji i komunikacji. Zastosowanie tych technik w świecie zwykłych ludzi odmieniło świat na zawsze. Możemy sobie wyobrazić życie bez internetu, czy podróże bez włączonej nawigacji w telefonie komórkowym (która to technologia wyjątkowo nie powstała dla celów wojskowych:-) , jednak wiele czynności staje się niezmiernie niewygodne, gdy brakuje nam tej techniki.
Irobot postanowił wykorzystać swoje roboty – łaziki do celów domowych.
Jeżeli robot potrafi bezprzewodowo, samodzielnie poruszać się po pomieszczeniach, dlaczego nie można podłączyć do niego urządzeń które znamy z codziennego życia. Tak powstał pomysł samodzielnego odkurzacza, który korzystając z baterii oraz technologii adaptacyjnych do pomieszczeń samodzielnie odkurzał podłogi. Ponieważ akumulator nie może przez długi czas utrzymać silnika jakie występują w klasycznych odkurzaczach ssących (o oporach jakie występują przy tarciu dywanów nie wspominając) postanowiono zastosować inną metodę sprzątania. Była to popularna w Stanach metoda sprzątania oparta na szczotkach obrotowych. Zastosowano mniejszy silnik do wytwarzania pomocniczego podciśnienia – do łatwego wybierania lekkiego kurzu, pyłu i zabrudzeń, oraz zbierania większych zabrudzeń ze szczotek. Głównym elementem odpowiedzialnym za pierwszy kontakt z brudem jest głowica czyszcząca z 2 odmiennymi szczotkami. To dwustopniowy system wyposażony w detektory zabrudzeń – zwane DirtDirect. Dzieki technologi Dirt Direct iRobot wykrywa przy pomocy czujnika umieszczonego na ściance głowicy czyszczącej, że w danym miejscu po którym przejeżdża robot serii Roomba znajduje się więcej zanieczyszczeń. Program robota nakazuje mu skupienie pracy w okolicach miejsca, gdzie większe zabrudzenie zostało wykryte.
Technologie zastosowane w iRobot.
Technologie pozwalają robotom adaptować się do pomieszczenia w którym pracuje, bez względu na zmiany jakie zaszły w nim od ostatniego sprzątania, czy też jakie mogą się wydarzyć podczas pracy urządzenia. W przeciwieństwie do robotów które zapamiętują trasę i pomieszczenie – w przypadku iRobota z technologią iAdapt urządzenie to nie zagubi się w pomieszczeniu nawet jeżeli przestawimy tylko krzesło, meble, czy robot napotka na swojej drodze nasze nogi. Roboty obliczają trasę przejazdu na bieżąco więc żadne zmiany w pomieszczeniu nie wywołają u nich błędów.
Kolejnym ciekawym wyzwaniem przed którym stoją roboty sprzątające są wszędobylskie w wielu mieszkaniach kable, frędzle na brzegach dywanów, czy progi. O tym napisaliśmy w innym artykule.
